sobota, 10 grudnia 2022

Na zapas

Martwił się na zapas

I rwał włosy z głowy,

Nocami nie sypiał 

I wciąż głodny chodził...


Teraz leży chory 

Pęka serce z żalu,

Bo mógł się wszak cieszyć,

Lecz już jest po balu.


Myśli intensywnie,

Mogłem być w radości,

Teraz nie mam siły,

Bolą nawet kości...


Po cóż żyć na zapas,

Lepiej cieszyć chwilą,

Planowanie niszczy 

Nie bądź sobie żmiją!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poszarpane myśli

  Widzę Że obserwujesz Kiedy wchodzę i wyrzucam z siebie Przez łzy płynę Zderzam się ze swoimi światami Słowa tańczą w mojej głowie Walczę B...