środa, 4 sierpnia 2021

Starość

 Coś jebie mnie w kościach, wzrok też już nie taki,

Wsiadam w windę właśnie, kłania się gość jakiś.

Oddałem ja ukłon, ale myśl mnie kłuje,

Czy aby na pewno, znam się z owym lujem?!

Drzwi się otworzyły, już wychodzę z bloku,

Czy znam jegomościa, mieszkam od roku...

Lukę mam w pamięci, nowa myśl się rodzi,

Czas szybko mi zleciał i starość nadchodzi!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poszarpane myśli

  Widzę Że obserwujesz Kiedy wchodzę i wyrzucam z siebie Przez łzy płynę Zderzam się ze swoimi światami Słowa tańczą w mojej głowie Walczę B...