Siła...
Nieprzeniknione spojrzenie, w bieli jak węgiel schowane,
Nie wyglądałem ja ciebie, a przyszłaś do mnie ranem!
Moc twa jest siłą nadludzką, woalem zakrywasz nocy,
Pozwól mi jednak jeszcze, spojrzeć trochę na oczy!
Lecz gdybyś nie posłuchała i przyszła, ogień zgasiła,
Nie dając losu odzyskać, naturą twoją siła...
Daj siłę bliskim moim, których pozostawiłem,
O to cię Śmierci proszę, do życia daj mi siłę!
Wymyśliliśmy wszystko, by zapomnieć o śmierci.
I zapomnieliśmy.
cieszymy się z utraty pamięci,
śmiejemy się z ludzi, którzy nie wymyślili nic,
Ale wierzą w inny początek i koniec.
Wymyśliliśmy wszystko, by zapomnieć o śmierci.
I zapomnieliśmy.
iec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz