Stali tak razem, choć pomarszczeni,
Ręce trzymając, życia jesieni,
Wpatrzeni mocno w siebie wzajemnie...
Czyż kochać kogoś, nie jest przyjemnie?
Mając świadomość tej wzajemności,
Uśmiech na stałe w sercu twym gości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Poszarpane myśli
Widzę Że obserwujesz Kiedy wchodzę i wyrzucam z siebie Przez łzy płynę Zderzam się ze swoimi światami Słowa tańczą w mojej głowie Walczę B...
-
Widzę Że obserwujesz Kiedy wchodzę i wyrzucam z siebie Przez łzy płynę Zderzam się ze swoimi światami Słowa tańczą w mojej głowie Walczę B...
-
HONOR Morze czerwonych traw, chłonie, jak statki mogiły, Ze śmiercią igrał Staś , choć wcale nie miał siły, Zapachem chleba z trwog...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz