niedziela, 12 lipca 2020

Bomby spadały, ciężkie z chmur,
Na chłopców z Westerplatte,
Mimo, że sami i od ran ból,
Brali to na klatę!
W sercach niepokój cichutko łkał,
Lecz każdy wtedy przyznał,
Że w duszy jeden marsz im grał...
BÓG HONOR I OJCZYZNA!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poszarpane myśli

  Widzę Że obserwujesz Kiedy wchodzę i wyrzucam z siebie Przez łzy płynę Zderzam się ze swoimi światami Słowa tańczą w mojej głowie Walczę B...