W napięciu stoisz,
Dotykam z chęcią,
Jak wietrzyk stroisz,
Przesuwam dłonią,
Krągłości piękne,
Palce mi płoną,
Robię to chętnie!
Czasem odstawiam,
Choć tęsknię srogo,
Lecz się obawiam,
Bo bywa błogo,
Chociaż jam stary..
I ona stara,
Chwytam ją w bary...
Moja GITARA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz